Radomiak Radom podzielił się punktami z Piastem Gliwice Remisem zakończył się mecz o punkty PKO Bank Polski Ekstraklasy, pomiędzy Radomiakiem Radom, a Piastem Gliwice. Zdobyty punkt, Zieloni powinni zdecydowanie uszanować. Owszem, mieli swoje szanse, ale też, zwłaszcza w końcówce meczu, zostali zepchnięci do głębokiej defensywy.
Wspomniany punkt trzeba uszanować chociażby dlatego, że obie bramki w meczu strzelili piłkarze Piasta. Pierwsza została zapisana Igorowi Drapińskiemu, choć duży udział w jej zdobyciu miała trójka Radomiaka Bruno Jordao, Joao Peglow, Leonardo Rocha. Pierwszy w bajeczny sposób minął rywala, drugi dogrywał do Rochy, a ten uderzył w kierunku bramki. Piłkę ostatecznie "przeciął" Drapiński i to jemu gol został zapisany, bo strzał dwumetrowego napastnika Zielonych nie zmierzał w światło bramki.
Drugiego gola, Piast strzelił już do tej bramki, do której chciał. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w "szesnastce" Radomiaka zapanował chaos, a najlepiej odnalazł się w nim Jakub Czerwiński, który wyrównał stan meczu.
Ciekawostką jest fakt, że to pierwszy remis Radomiaka w tym sezonie, a przecież to już 14. kolejka, a 13. mecz Zielonych. W każdym razie powtórzymy raz jeszcze - punkt trzeba uszanować, bo jednak bliżej zainkasowania kompletu był Piast. To drużyna ze Śląska prezentowała bardziej dojrzałą piłkę, miała więcej jakości i momentami potrafiła wręcz zdominować Radomiaka.
RADOMIAK RADOM - PIAST GLIWICE 1:1 (1:0)
Bramki: samobójcza (45.) - Jakub Czerwiński (61.)
Radomiak: Maciej Kikolski - Zié Ouattara, Rahil Məmmədov, Raphael Rossi, Paulo Henrique, Jan Grzesik (70. Vágner Dias), Michał Kaput, Roberto Alves, Bruno Jordão (80. Francisco Ramos), João Peglow (80. Leândro), Leonardo Rocha.
Piast: František Plach - Arkadiusz Pyrka, Miguel Muñoz, Jakub Czerwiński, Igor Drapiński, Oskar Leśniak (63. Damian Kądzior), Miłosz Szczepański (75. Szczepan Mucha), Michał Chrapek (87. Filip Karbowy), Grzegorz Tomasiewicz, Maciej Rosołek, Andréas Katsantónis (62. Fabian Piasecki).
|